Przy opisie pokroju tego gołębia tylko raz można użyć słowa – „średni”.
Dotyczyć to będzie jego wielkości. Poza tym, w każdym innym przypadku jest to gołąb znakomity. Dla znawców i miłośników teorii oka, to także egzemplarz poglądowy. Przed laty istniała spółka lotowa Heremans – Cousters. Po totalnej wyprzedaży hodowlę kontynuował tylko Leo Heremans bazując na starej sorcie swoich gołębi. W roku 2000 połączył syna i córkę słynnego „Goede Witpen”, cztery lata później tak zinbredowanego samca z tej pary połączył z córką legendarnego Olimpiade 003. W ten sposób uzyskano znakomitego lotnika. On połączony powtórnie z córka „Goede Witpen” wydał opisywanego tu niebieskiego samca DV-109, który za pośrednictwem Dr Schwidde trafił do rozpłodu w Polsce. |
Najkrótszy opis budowy tej samicy brzmi – piękna!!! W tym przypadku do rozpłodu w Polsce Dr Shcwidde przeznaczył samiczkę, którą jego przyjaciel Martin Hetzel uzyskał z połączenia dwóch udanych nabytków. Zakupionego za okrągłą sumkę, od mistrza Niemiec Heinza Meiera, wnuka Kannibaala, połączono z samiczką od Marijke Vink wkrewnioną na słynną Golden Lady, która jak pamiętamy jest córką Kannibaala, a matką Kleine Dirka. W tym miejscu z zazdrością chciało by się powiedzieć, gdzie ten Martin nie trafi to ma szczęście do zakupów. Spróbujemy trochę uszczknąć dla siebie z tego „farta”. Poniżej rodowodu naszej rozpłodowej DV-206, zamieszczamy zdjęcie i znakomicie opisany rodowód DV-9711-06-609, która jest jej babką. |