Rodzina „13” x „Bourges” od Grondelearsa

Szczęście było po mojej stronie, gdy na początku lat 80-tych mogłem kupić 2 Grondelearsy od Erharda Goebel-Varney’a i Wiili’ego Shitteka z Hannoveru. To były „Bourges”, B..105 z 1980 r., przyrodnia siostra znanego „Bourges” z 76 r. (1 nagroda z narodowego lotu Bourges i 2 as średniego dystansu w Belgii) i „B..108” z roku 80, z brata „Goede Jaarling” i córki „Orleans”, a więc był to w rzeczywistości brat asów „Freddy” i „Vechter”. To były dwa gołębie niewiarygodnie silnie dominujące w rozpłodzie, które dopomogły mojej i innym hodowlom zdobywać liczne mistrzostwa. M.in. były po nich 3 gołębie, które uplasowały się jako asy na szczeblu krajowym. „B108” spłodził z samicą „Desmet” m.in. „13” z 1984 r., jednego z najlepszych ptaków, jakiego kiedykolwiek posiadałem. „13” został później sparowany z trzema przedstawicielkami „Bourges”. Z tego powstało 6 młodych, które były dominantami w rozpłodzie. Wśród nich „74” z 87r. i „Die Bunte” 747 samica z 89 r. były tymi, które wywarły duży wpływ na moje stado. „74” wydał z moją „Bange“ z 88 r. pierwszego i drugiego lotnika oddziału, trzeciego lotnika rejonu i jeszcze kilku dobrych potomków.
Z samiczką wkrewnioną na „Goede Jaarling” wydał „74” samca „478” z 94 r., który sparowany z córką „Kleine Blaue” spłodził „1146” z 99 r., jednego z najważniejszych rozpłodowców tej linii. Rok pózniej „478” został wypożyczony i tam niestety padł.
„Bunte” 747 wydawała bardzo dobre gołębie, ale z „Patrick 480” od Petera Trosta , dała dwóch braci „501” i „502” z 94 r. „501” jest ojcem „752”, a matką córka po„Bange z 88 r.”. DV-0825-95-752 w 1998 roku z 12 konkursami został najlepszym lotnikiem, a dziś jest protoplastą wielu linii. Sparowany z córką „Maes1”wydał „501” samiczkę„59”, znakomitą lotniczkę tak samo dobrą w rozpłodzie. Syn „59” jest najlepszym rozpłodowcem w hodowli Jörga Gilfhorna, następny syn „Überflieger”410 u A. Schiefke spełnia tam tą samą rolę . „502”, którego jako pisklę odstąpiłem dla G. Menninghausa, stworzył u niego plejadę wybitnych gołębi.
„502” siedzi zasłużenie od dwóch lat, ze swoimi obiema, najlepszymi córkami, u mnie w gołębniku rozpłodowym.