Duży, przepięknie zbudowany, lekki samiec o jasnych oczach. Cecha szczególna – najlepsze gardło i najwęższa szczelina powietrzna z gołębi rozpłodowych. Pochodzi po trzech bazowych gołębiach Dirka de Beera. Jeden z nich to oryginał z gołębnika Guntera Prange – wnuk Ringlose, a zarazem syn oryginalnego Deleusa o nazwie „Zoon Vooruit”. Dwa pozostałe rozpłodowce – dziadkowie opisywanego 640 to słynny De Gus – Gusta Jansena i córka Kleine Dirk od Koopmana. Jako ciekawostkę należy opisać historię, dzięki której słynny Leo Heremans stał się kolegą De Beera. Dużo wcześniej istniała spółka hodowców znana na świecie jako Heremans – Ceusters. Po totalnej wyprzedaży hodowlę kontynuował już tylko Leo Heremans w oparciu o starą bazę gołębi. Obu nowych kolegów połączył słynny gołąb Gusta Jansena o nazwie De Gus. Jest pełnym bratem słynnego Olimpiade 003, który reprezentował Belgię w kategorii A na olimpiadzie Lievin 2003 roku. W 2002 roku był 2 Asem narodowym sprintu. De Gus to lotnik godny swego słynnego olimpijskiego brata. Jako roczniak i dwulatek uzyskał w belgijskim programie lotowym 15 razy konkurs najdalej plasując się na 9 miejscu, w tym 6 razy do 2 miejsca! Leo Heremans to majętny człowiek, ale nie mógł pozwolić sobie na zakup „Gus’a”. Z pomocą przyszedł Dirk De Beer. Dzięki jego inicjatywie zakupili „Gus’a”. Na dzień dzisiejszy Dirk de Beer może więcej niż inni u Leo Heremansa. Co z tego wynika dla nas? Przełożenie jest proste Dirk de Beer i Dr Schwidde to dobrzy znajomi. Resztę dopowiedzcie sobie sami. |
Filigranowa piękność o niepowtarzalnie wybarwionych oczach z walorami ważnych cech rozpłodowych. Jak wiele znaczą gołębie z tej linii dla Dr Schwidde niech przemówią cyfry. W 12 swoich autorskich parach złożonych według swoich nowych założeń i idei wyznaczył do rozpłodu 5 potomków Schone Kannibaaltje i dodatkowo jeszcze 2 wnuki. To nie przypadek. Uczyniono tak z premedytacją po wielu przymiarkach i dyskusjach. Przypominamy raz jeszcze – Schone Kannibaaltje to pełna siostra słynnej „Golden Lady” u Koopmanna. Wydała znanego na całym świecie lotnika i rozpłodowca o nazwie Kleine Dirk. W dzisiejszej dobie sławę jaką przyniosła swym właścicielom Kannibaal – van Dyck’owi i jego wnuk Kleine Dirk – Koopmann’owi porównać można tylko ze sławą jaką w naszym sporcie osiągnęli bracia Janssen z Arendonk. |