14 cze

Para T DV-0825-10-688 x DV-0825-12-453

Samiec DV-0825-10-688 niebieski nakrapiany Samica DV-0825-12-453 niebieska nakrapiana pstra
OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Samiczka, której wielkość możemy określić jako średnio-duża. Pięknie wybarwione oko z cechami i walorami rozpłodowymi pozwala sądzić, że mamy do czynienia z egzemplarzem przydatnym do gołębnika rozpłodowego. Dodatkowe nadzieje z pomyślnym włączeniem tej samicy do hodowli, stanowi jej pochodzenie. Czworo dziadków opisywanej białolotki wywodzi się z bazowych linii rozpłodowych współczesnego gołębnika rozpłodowego Dr Schwidde. Krótko przypomnijmy na czym polega wyjątkowe pochodzenie każdego z dziadków.
– Brat Lady Star – DV-09-1543. Oryginał z gołębnika spółki lotowej ojciec i syn Wilberg. To po połączeniu przez doktora w gołębniku Wilberga oryginalnego samca z linii Koopmann o nazwie Champ z córką olimpijczyka Zigo od Verbree, wyłoniła się Lady Star. Samica, która lotowana u doktora Schwidde przyniosła zaszczytny tytuł 7 lotniczki Niemiec. W 12 startach uzyskała 12 konkursów w tym 4 x 1 konkurs, z czego 2 zwycięstwa osiągnęła w lotach regionalnych. Na marginesie dodaję, że loty odbywała z kierunku wschodniego – pod wiatr.
– wnuczka Kleiner Blauer – DV-04-1643. Znakomita reproduktorka. Wśród gromady jej znakomitego przychówku wymienić należy błyskotliwego roczniaka o numerze 455, który w 11 startach uzyskał 9 szybkich konkursów stawiając kropkę nad „i” w końcówce sezonu gdzie wygrał trudny lot. Koniecznie trzeba dodać, że opisywana tu samiczka jest córką, przebywającego od 2009 roku w naszym rozpłodzie , słynnego Weisszeh’a. To wybitny gołąb rozpłodowy. Jego dwie wnuczki znalazły się w drużynie, która w 2012 roku wylatała tytuł II wicemistrza Polski w lotach gołębi młodych.
– syn Jonge Septemberman. Czystej krwi Janssen. Dzięki wieloletniej znajomości Dr Schwidde z F.W. Revermannem, grupa gołebi czystej krwi Braci Janssen, trafiła do Spenge. Delikatnie wspomnijmy, że Revermann był zawsze witany w Arendonk jak najbliższy przyjaciel lub członek rodziny. To jemu odstąpiono ostatniego najważniejszego rozpłodowca o nazwie Klamper. Dodatkowo Revermann wyjechał do domu z koszykiem pełnym innych ważnych gołębi z legendarnej hodowli „Małych Braci”. W tym momencie podkreślić należy, że to Revermann w latach 90-tych zasłynął z tego, że miał w swoim posiadaniu ponad 100 oryginałów Braci Janssen. Tak, jak przez ostatnie dziesięciolecia tak i w 2009 roku, Revermann i Dr Schwidde wspólnie łączyli w pary przywiezione Jansseny. Jako „zapłatę” otrzymał doktor młode z tych połączeń uzyskane w 3 i 4 lęgu. Wielu z hodowców uważa, że te ostatnie pokolenia gołębi Braci Janssen- to już nie to !!! Bardzo śmieszne. Spróbujcie to powiedzieć tym gołębiom, które się z nich wywodzą i chyba tylko przez nieznajomość tematu, na przekór wszystkim, nadal wygrywają . Oto jeden z przykładów. Najdroższy gołąb sprzedany na aukcji , po lotach ze wspólnego gołębnika w Rogowie to oryginał z gołębnika Dr Schwidde. Wywodzi się między innymi z opisywanej tu linii. Miała na koncie DV-442 wygrany pierwszy lot, za tydzień była druga, a z piątego lotu zajęła 4 miejsce. Zadowolony nabywca , nasz kolega Krzysztof z okolic Olsztyna„położył” za nią ok. 8000 zł., wygrywając licytację z właścicielem MWG Rogowo. Wiem, że potomkowie ostatniego naboru z gołębi Braci Janssen spisują się znakomicie po wprowadzeniu do krwi gołębi Dr Schwidde. Potwierdzą to także hodowcy z Polski, którzy na targach w Kassel , nabyli większość późnych młodych wystawionych do sprzedaży przez Dr Schwidde. W ich rodowodach widać ile jest tam krwi gołębi ś.p. Braci Janssen z Arendonk

– córka Fanomen’a DV-09-1110, niebieska pstra, duża samica ze szklanym okiem i nienaganną budową. Jej rodzice to wspaniali zawodnicy, którzy jeszcze przez lata będą zachwycać swoimi osiągnięciami z tras lotowych. Z upływem czasu widać, że będzie można zachwycać się także ich walorami rozpłodowymi. Już dziś, ich dzieci i wnuki plasują się w gronie czołowych lotników wielu hodowli niemieckich i polskich. Przedstawianie tej samiczki należy maksymalnie skrócić. Jej dokładny opis znajdziemy w dziale „Pary rozpłodowe 2013” – para nr 3a. Potomstwo tej pary w sposób bardzo udany odbyło loty sezonu 2013, łącznie z maratonem dla młodych organizowanym przez PKLD z miejscowości Minden, gdzie średnia odległość dla ponad 400 startujących drużyn wynosi 500 km.
W związku z powyższym można spokojnie przeznaczyć na aukcję samiczkę DV-0825-12-453, która ma w naszym gołębniku już kilku innych, spokrewnionych z nią, godnych następców. Dlatego, jej ubytek nie przyniesie wielkiej wyrwy w hodowli, natomiast Dr Schwidde oraz Marek i Mateusz Krasowscy mają nadzieję, że nowemu właścicielowi tej samiczki przybędzie w hodowli wartościowy reproduktor.
Najważniejszym celem jest dla nas to, aby ku zadowoleniu wszystkich , sprawić radość Bartoszowi !!! Panu Jarosławowi Penczyńskiemu – ojcu Bartusia, życzymy wytrwałości w rehabilitacji ukochanego synka. Jesteśmy wszyscy zbudowani postawą osób pragnących pomóc naszemu koledze hodowcy w ciężkich dla niego chwilach. To jest krzepiący dowód na to, że jesteśmy w otoczeniu życzliwych kolegów z jednej Organizacji. Dziękujemy organizatorom całego przedsięwzięcia za pomysł i jego realizację, a rodzinie Penczyńskich gratulujemy grona tak oddanych przyjaciół.