Najlepszy wdowiec w gołębniku od trzech lat. Najlepszy roczniak oddziału Żary. W sezonie 2009 najlepszy lotnik Sekcji Żary, a zarazem 4 lotnik oddziału wśród samców. 7 lotnik kategorii D na wystawie okręgu Zielona Góra. Rok poźniej w 2010 roku z wynikiem 9400 km zajął 4 miejsce w okręgu w klasie wyczyn. Kończył karierę lotową z wynikiem 14 wkładań / 12 konkursów w tym wygrany lot z 700 km.
Jest młódkiem wychowanym z kwietniowych jajek po wdowcach Dr Schwidde. Jako młody lotowany. W 4 startach miał 2 konkursy. Był po sezonie lotowym wystawiony do sprzedaży wraz z innymi młodymi. Nie znalazł nabywcy. Do lotowego gołębnika trafił bez spierzonej ostatniej lotki. Nie przeszkodziło mu to zostać najlepszym roczniakiem oddziału.
Pochodzi po parze znakomitych lotników z totalnego gołębnika. Jego ojciec to efekt połączenia linii gołębia 330 od Guntera Prange i linii 52 od Dr Schwidde. Matka mojego 1083 pochodzi z wielopokoleniowej rodziny lotników, gdzie chociażby przyrodnia siostra była 15 samiczką w Niemczech. Jej dziadek- 752 jest jednym z najlepszych lotników i reproduktorów w historii gołębnika. Między innymi jego wnuczka „Kitty” wydała u Josa Vercammena z Belgii słynnego zwycięzcę w lotach narodowych- „Bosko”. Kitty jest też matką 2 gołębi ,które zajęły 1 i 2 miejsce z narodowego lotu gołębi młodych przy obsadzie kilkudziesięciu tysięcy startujących zawodników. Jako ciekawostkę dodam, że oba zostały zakupione za ponad 100 tysięcy euro przez hodowcę z Tajwanu. |
Lotowana w Polsce jako młoda i roczna. Przeznaczona do rozpłodu, gdy jako roczna po zdobyciu kilku czołowych konkursów, w tym 2 dyplomów, z kolejnego lotu przybyła z kontuzją skrzydła. Pochodzi po samcu DV-…-815, synu Het Wonder’a. Będac w tym czasie u nas w rozpłodzie figurował jako jedyny syn Het Wondera w Polsce !!! Partnerką była mu samica DV-…-352 z linii Raketje. Linii wsobnej (inbred), gdyż pochodziła z połączenia wnuka Raketje z wybitną córką Raketje. Ten zabieg hodowlany powiódł się znakomicie. Poniżej wymieniam powody.
Jej bracia i siostry zasilają już z powodzeniem kilka ważnych gołębników w Polsce. Sukcesy zgłaszają koledzy z okolic Starachowic. Ta niesamowicie łaskawa samica jest matką 2 lotniczki Oddziału Żary w lotach gołębi młodych sezonu 2009. Ta z kolei wydała córkę, która też została 2 lotnikiem oddziału, przegrywając 1 miejsce z samczykiem siedzącym w tym samym gołębniku na siodełku obok. Jej inna córka z tego rocznika nie zdążyła za mocno wykazać się w lotach gołębi młodych z tej prostej przyczyny, że była z 3 lęgu. Gdy za rok dostała celę gniazdową i partnera, okazała się ambitną lotniczką. Zakończyła sezon jako 9 roczniak oddziału i gołąb z czołowej drużyny roczniaków w Okręgu Zielona Góra. Sezon 2010 był dla ukochanej samiczki DV-1055 jeszcze bardziej udany. Wydała plejadę wybitnego potomstwa. Najlepszy na dzień dzisiejszy jest jej syn PL-950, który jako roczniak został najlepszym lotnikiem oddziału w kat B i znalazł się w dziesiątce najlepszych lotników okręgu. Wraz z trójką innych lotników przyniósł tytuł Mistrza Okręgu w kat B i 1 przodownika Regionu 6 Poznań. Jego siostra jest nieco wolniejsza ale nie tak mocno, gdyż została czołową roczną lotniczką oddziału i ma od brata więcej konkursów. Sezon 2012, kiedy była w parze z czołowym lotnikiem Holandii przyniósł kolejne, znakomite potomstwo. Najwybitniejsza okazała się jej córka PL-12-9476, która uzyskała w 5 startach 4 konkursy, z czego 3 w czołówce. Poniżej prezentujemy jej zdjęcie. Bardzo dobrą rekomendację wystawił samicy DV-1055, Doktor Schwidde. Przeglądając wiosną 2013 roku gołębie w naszym, polskim rozpłodzie – głośno wykrzyknął – „Najlepsza z najlepszych”. Oględziny zakończył taką prośbą: „Jeśli to możliwe, w drugiej części sezonu proszę wychować 2 młode, które trafią do rozpłodu w Spenge!!!”. |