|
Jeszcze zanim połączono w parę rodziców tej samicy już było wiadomym, że ona i jej rodzeństwo trafią do rozpłodu. Co było tego powodem? W 2008 roku znalazł się nabywca jedynego w Polsce syna Wonderboy’a z gołębnika holenderskiego mistrza – Lindelaufa. Pan Adam kupił rok wcześniej wyhodowanego po nim u nas w Żarach wnuka Wonderboy’a i lotował nim z bardzo dobrym skutkiem. Później nabył jego młodszego o jeden lęg brata, który odbył loty w dobrym stylu w oddziale Żary. Postanowił go nabyć rok później. Umowa była ciekawa, gdyż samiec stał się jego własnością, ale zabrać postanowił go na jesień. Do tego czasu miał nadal przebywać u Nas w rozpłodzie, a młode miały być sprawiedliwie podzielone. Samicę w ramach umowy miałem dobrać ja. Po naradzie z Dr Schwidde był łączony z 2 samicami, które do dziś są moją chlubą w rozpłodzie. Jedna z nich to DV-..-694 – inzucht Het Wonder ( patrz para nr 2 ), a druga to matka opisywanej tu samicy 4267, perła hodowlana, płowa DV-..-847 ( para nr 12 ). PL-08-4267 ma zapewniony byt w rozpłodzie. Dzieci sprawdzają się w następnych pokoleniach, także u innych hodowców. ( Jej przyrodni brat – syn 847 z 2009 r. który został najlepszym lotnikiem oddziału Żary dziś jest ważnym gołębiem rozpłodowym u Dr Schwidde ) Jej budowa jest wzorem więc w czasie odwiedzin zachęcam do oceny w ręce. |